Chłodniejsze miesiące czy też dni są zapewne nie najlepszą porą na udane wakacje czy wypoczynek. Nie możemy bowiem poleżeć na plaży, poopalać się czy też wybrać na spacer. Natomiast drugą stroną medalu jest to, że w takie dni znajdziemy również wiele atrakcji, wystarczy tylko dobrze poszukać. Do takich miejsc należą np. muzea, jakże dziś mało doceniane.
Jednym z takich jest Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu. Jeśli będziecie niedaleko Sierpca, Mławy lub Lipna to zapraszam do jego zwiedzenia. Choć samo miasteczko nie ma nam wiele do zaoferowania, to muzeum wręcz przeciwnie. Mieści się ono na Starym Rynku i bez problemu je znajdziecie. By je zwiedzić nie przyjeżdżajcie w poniedziałki, gdyż muzeum jest nieczynne. Oprócz tego w każdy pozostały dzień tygodnia jest otwarte (wtorek - piątek w godzinach 8-16, zaś w weekend w godzinach 10-18). Ceny biletów to 4 zł - normalny, 3 zł - ulgowy. Natomiast jeśli zdecydujecie się na piątkowe zwiedzanie wstęp macie wolny.
Budynek Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu. Muzeum to jest częścią oddziału Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, powstało w 1974 roku dzięki lokalnemu działaczowi Stefanowi Gołębiewskiemu.
Zwiedzanie odbywa się na dwóch kondygnacjach, gdzie zobaczyć możemy zbiory historyczno - etnograficzne ukazujące dzieje i kulturę dawnej ziemi płockiej. Przechodząc kolejno z pokoju do pokoju oglądamy i zapoznajemy się z wystawami stałymi. Należą do nich:
* Gabinet lekarza z małego miasteczka - jest to pokój z autentycznymi meblami pochodzącymi z gabinetu doktora Piotra Wincenta Głuszkiewicza. Pochodził on z Nowego Miasta. Wyposażenie zostało uzupełnione o eksponaty narzędzi położniczych, sprzętów medycznych, receptularz ze składem leków na poszczególne choroby oraz biblioteczkę medyczną.

* Wnętrza mieszkalne z XIX wieku - są to dwa pomieszczenia: sypialnia oraz salon, w którym przyjmowano gości.


* Bieżuń i jego mieszkańcy w dawnych latach - wystawa ta mieści się na piętrze muzeum. Przeglądając stare dokumenty zapoznajemy się najważniejszymi momentami historii tego miasteczka i jego ludności. Za gablotkami umieszczone są pamiątki oraz fotografie pochodzące od najdawniejszych czasów do roku 1954.
Kodeks praw pochodzący z 1778 roku. Został on opracowany przez Andrzeja Zamoyskiego , który był kanclerzem wielkim koronnym.
Muzeum Małego Miasta prezentuje również wystawy czasowe. Podczas naszego pobytu taką wystawą była "Kuba - Perła Antyli". Znajdują się w niej zdjęcia wykonania Ryszarda Sobolewskiego, który z zawodu jest policjantem, ale jego pasją są podróże. Na fotografiach przedstawione jest codzienne życie mieszkańców tego kraju oraz jego architekturę w latach 2009 - 2013. Jeśli chcecie ją zobaczyć trzeba się spieszyć gdyż działa ona tylko do 15 sierpnia. Natomiast już od 16 września muzeum zaprasza na wystawę czasową poświęconą 150 rocznicy wybuchu powstania styczniowego.
Muzeum w Bieżuniu tętni życiem również w okresie karnawału. Wtedy to właśnie organizowane są tu bieżuńskie ostatki, podczas których prezentuje się kulturę, sztukę i historię przedstawicieli różnych narodowości. W tym roku gościli tu mieszkańcy z Kuby, ale w latach ubiegłych można było bawić się z mieszkańcami takich narodowości jak: Iran, Brazylia, Uzbekistan, Irlandia, Finlandia, Ekwador, Szwajcaria czy Chiny. Prócz tego odbywają się tu liczne konkursy oraz imprezy plenerowe.