Ten pająk to zapewne jest Skakun arlekinowy (Salticus scenicus), który wyróżnia się swoim charakterystycznym ubarwieniem, które przypomina wzór arlekina. Choć z daleka jego czarno-białe pasy, mogą bardziej przypominać te u zebry. Druga charakterystyczna rzecz to duże oczy pajęczaka.
Skakun arlekinowy występuje powszechnie w Polsce. Poza tym że szybko chodzi to jeszcze skacze na ofiary. I rzeczywiście nie ma w zwyczaju tkać pajęczyny. Występuje na elementach ogrodu, takich jak płoty, ściany budynków, pergole, czyli tam gdzie mogą występować inne owady, którymi się żywi. Może upolować dwukrotnie większe od siebie ofiary, skacząc na nie i wstrzykując im jad.
Pająk może osiągać rozmiary od 5 do 8 mm i występuje w Europie, Azji, Ameryce Płn. i Płd. oraz części Afryki.
Poniżej skaczący pająk ze złapaną ofiarą w szczękach (jakiś zielony robaczek):
Ciekawostką jest to, że Skakun może skakać jako jedne z nielicznych gatunków pająków zarówno w pionie jak i poziomie. Jest żywym przykładem jak gatunki pająków potrafią się zaadoptować do polowania w różnorodnych środowiskach i warunkach.
