pytanie zadane 20 grudnia 2016 w Turystyka przez użytkownika
otagowane ponownie 13 listopada 2023 przez użytkownika

pałac w sniegu w lodzi

1 odpowiedź

odpowiedź 20 grudnia 2016 przez użytkownika

Muzeum Włókiennictwa, a właściwie Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, dawniej zwane było Białą Fabryką. Nazwa ta jest używana również dziś, zwłaszcza przez mieszkańców tego wspaniałego miasta. Jej początki sięgają 1952 roku, ale dopiero od roku 1960 mieści się ono w obecnym budynku przy ulicy Piotrkowskiej 282. Dodam, że wejście do owego muzeum znajduje się od ulicy Milionowej. Żeby dotrzeć do samego muzeum należy przejść przez sąsiadujący skansen i wejść przez bramę. W razie problemów możecie zapytać dozorcy, który na pewno pokieruje Was w odpowiednim kierunku.


Idąc przez Skansen możecie podziwiać prawdziwą, zachowaną do dziś łódzką architekturę drewnianą. W niej przepiękne domki, do których możecie wejść i zwiedzić je od środka. Tu ważna informacja: zwiedzanie skansenu można zacząć dopiero po zakupieniu biletów wstępu do muzeum! Oto kilka domków:

drewniane domki w skansenie w łodzi przy białej fabryce

Jeden z domków udostępnionych do zwiedzania w Skansenie Muzeum Włókiennictwa.

kościół łódx


Wspomniałam o biletach, bo to rzecz najważniejsza, by móc zwiedzić cokolwiek. A więc bilety wstępu kosztują w granicach 10 zł, ale warto zapamiętać iż w soboty wstęp do muzeum jest bezpłatny, lecz tylko na wystawy stałe. Za zwiedzanie wystaw czasowych należy uiścić opłatę. Muzeum otwarte jest w godzinach od 9.00 do około 17.00. Dokładniejsze informacje znajdziecie na stronie tegoż muzeum. Po skorzystaniu z obowiązkowej szatni, każdy zwiedzający zostaje poinformowany o kierunku zwiedzania wystaw.

Na początek udajemy się na, jak dobrze pamiętam, trzecie piętro i zaczynamy od obejrzenia wystawy pt. "Dawne zakłady Ludwika Geyera 1828 - 2002". Jest ona poświęcona historii łódzkich fabryk włókienniczych. Oglądając ekspozycje dowiadujemy się o działaniu najstarszej i najdłużej działającej fabryki wyrobów bawełnianych w Łodzi. Jak wskazuje pierwsza data podana w tytule wystawy, był to rok w którym Ludwik Geyer (pochodzący z Saksonii) założył tą fabrykę. Zakłady założone przez Geyera w ciągu lat swojej działalności zatrudniały około 4.700 pracowników. Po II wojnie światowej zakłady zostały przejęte przez państwo i funkcjonowały pod nazwą Zakłady Przemysłu Bawełnianego im. F. Dzierżyńskiego. Może ktoś z Was, albo Waszych mam, babć kojarzy nazwę "Eskimo" na produkowanych przez zakład materiałach i tkaninach. Na wystawie można zobaczyć nie tylko plany zakładów czy dokumentację, ale również asortyment i wzornictwo tkanin.

koszula w kratę

Pamiętacie te koszule? :)

zakład przemysłu bawełnianego plakat

maszyna do szycia i sukienka
Na kolejną wystawę należy udać się na pierwsze piętro. To, jak dla mnie i pewnie dla wielu innych kobiet, najlepsza wystawa w tym muzeum. Tzn. z wystaw, które zobaczyłam. Jej tytuł to "Z modą przez XX wiek" i jak się pewnie domyślacie dotyczy trendów mody na przełomie dwudziestego wieku. Tu zobaczymy przeróżne ubiory damskie i męskie pochodzące z różnych lat. Od sukni secesyjnej do sukienki mini. Zaczynamy oglądać wystawę od czasów kiedy to pod każdym praktycznie ubraniem nosiło się gorset, następnie żakiety ze spódnicami, luźne suknie jednoczęściowe, aż do momentu sukienek nie krótszych niż za kolano. Z wystawy dowiemy się, że kobiety zaczęły nosić spodnie dopiero w II połowie lat 60. Później rozkwitała tzw." moda młodzieżowa", czyli przede wszystkim dżins. Jak wiemy przetrwała ona do dziś. No może z małymi zmianami.

moda w latach 20-tych

suknie ślubne na przełomie wieków
Ostatnia wystawa, jaką obejrzeliśmy w Muzeum Włókiennictwa to "Narzędzia i maszyny włókiennicze w zbiorach Centralnego Muzeum Włókiennictwa". By móc ją zobaczyć musieliśmy zejść na parter. W wielkim pomieszczeniu, podobnym do hali, albo stacji dworca mieściły się 59 maszyn przeznaczonych do: przędzenia, tkania, dziewiarstwa oraz wykańczania. Zbiór najstarszych maszyn pochodzi aż ze średniowiecza. Znajdziemy tu różnego rodzaju krosna, maszyny do produkcji dzianin, pończoch i skarpet. Myślę, że dla fascynatów i osób interesujących się wszelakimi maszynami to właśnie ta wystawa będzie najciekawsza.

nici i przędzalnie w białej fabryce

tkalnia muzeum włókiennictwa łódź
Kończymy naszą wycieczkę po Muzeum Włókiennictwa oglądając wystawę strojów przygotowana przez uczniów szkół w Łodzi, którzy uwiecznili swoje dzieła właśnie w tym miejscu.

...