Wpis instruktażowy tworzenia koszyka z papierowej wikliny. Z pewnością dla początkujących nie będzie to łatwe, ale trening czyni mistrza. Taki własnoręcznie zrobiony koszyk możecie użyć do dowolnych celów, a ładnie wykończony może być świetnym prezentem.
Zawsze robienie czegokolwiek z papierowej wikliny zaczynamy oczywiście od zrobienie jej samej. Wykonanie papierowych rurek nie jest skomplikowane, z tym że jest to żmudna praca. Na końcu wpisu prezentacja moich koszyków. A tymczasem przygotujcie:
- papierową wiklinę,
- tekturkę,
- ołówek, nożyczki i klej,
- klamerki (opcjanalnie),
- miskę, talerz lub inne naczynie służące jako szablon,
- fabrę w dowolnym kolorze i pędzel,
- klej przezroczysty i pędzel,
- serwetkę we wzory.
Wykonanie:
Zaczynany od odrysowania szablonu. Na tekturce stawiacie wybrane naczynie np. półmisek i odrysowujecie go dwa raz (tak żeby wyszły dwa szablony), a następnie wycinacie równo po liniach. Następnie za pomocą kleju smarujecie pionową linię przy brzegu szablonu i naklejacie na nią pierwszą rurkę. Należy ją nakleić w miarę równo, by wystawała taka sama długość jej po obu stronach szablonu. Zostawiacie około dwóch cm odstępu i kleicie następny pasek i przykładacie rurkę i tak dalej. Jak już przylepicie wszystkie rurki poziome, bierzecie się za pionowe w ten sam sposób. Po uzyskaniu tzw. kratki kleicie drugi szablon i naklejacie go na powstałą kratkę. Mocno przyciskacie. Wszystko widać na zdjęciach poniżej.
Gdy macie zrobione wszystko co wyżej, przystępujemy do następnego kroku. Teraz zaginamy do góry wystające części rurek. Dla ułatwienia możemy pomóc sobie klamerkami. Zaczynamy wyplatanie. Bierzemy jedną rurkę i węższym końcem wkładamy ją przy dnie między jedną, a drugą dowolnie wybraną rurką, która wystaje z szablonu. I przeplatamy: raz na zewnątrz, raz do wewnątrz i tak dalej. Gdy zaczyna nam się kończyć rurka, którą przeplatamy, dokładamy następną. W tym celu bierzemy rurkę i smarujemy jej węższy brzeg klejem, a następnie wkładamy w szerszy koniec rurki, która została przepleciona. W taki sposób postępujemy do końca wysokości kosza. Kosz oczywiście będzie taki wysoki jak chcecie. Wszystko zależy od Was. By zakończyć, przeplatacie ostatnią rurkę między pozostałe w dowolnym miejscu. Rurki, które tworzą szkielet (te wystające) przeplatacie na zmianę do dołu.
Teraz można koszyk pomalować. Wybieracie dowolny kolor farby i malujecie. Ja malowałam zwykłą farbą plakatową i nałożyłam dwie warstwy. Czekacie aż wszystko porządnie wyschnie. Gdy widzicie jeszcze po wyschnięciu prześwity, pomalujcie jeszcze raz. Podczas gdy farba na koszu schnie z wybranej serwetki wycinacie dowolny wzór. Ja ze swojej wybrałam kwiaty. Zostawiacie jedną lub dwie warstwy serwetki (podczas rozdzielania odrywacie tylko jedną warstwę). Nakładacie w dowolne miejsce na koszu. Nie musi to być środek jak u mnie, równie dobrze może to być brzeg kosza. Na tak przyłożoną naklejkę na środek jej puszczacie kroplę kleju przezroczystego (może dwie w zależności od wielkości wzoru) i rozsmarowujecie delikatnie po całym wzorze. Zostawiacie do wyschnięcia. Można całość utrwalić lakierem do papieru.
A tu poniżej moje pozostałe kosze z wikliny papierowej.