Zazwyczaj zaparzamy herbatę gorącą wodą. Taka wersja idealnie nadaje się na jesienne i zimowe dni, kiedy musimy się rozgrzać. Natomiast latem lepsza będzie herbata chłodna, która dodatkowo nas orzeźwi. Dlatego też każdy rodzaj herbaty można parzyć na zimno (cold brew). Oczywiście słowo zaparzyć bierzemy tutaj w cudzysłów 
By zaparzyć herbatę na zimno przygotujmy:
- 1-1,5 l wody zimnej (przegotowana i ostudzona lub mineralna),
- 2 łyżki stołowe ulubionej herbaty,
- naczynie.
Wykonanie jest banalnie proste. Herbatę wsypujemy do naczynia, zalewamy wodą i odstawiamy na około 2 godziny (najlepiej na noc) do lodówki. Można również zaparzyć herbatę wrzątkiem, następnie ją wypić, a fusy ponownie zalać, ale tym razem zimną wodą.
Taka zimna herbata jest mniej gorzka, ponieważ garbniki, czyli substancja powodująca gorzkawy smak, zostaje w liściach. Mniej jest w takiej herbacie również kofeiny i innych przeciwutleniaczy, dlatego zimna herbata nas nie pobudzi, ale za to orzeźwi. Taką herbatę po przecedzeniu można osłodzić, dodać cytrynę lub inne ulubione dodatki, albo wypić samą bez niczego.
