Taki hotel znajduje się na tanzańskiej wyspie Pemba. Nazywa się on The Manta Resort i zaprasza gości swoim niesamowitym położeniem oraz... podwodnymi pokojami. Znajduje się on 250 metrów od brzegów lądu, na który dostaniemy się drewnianą łodzią i jest jednym z najciekawszych hoteli na świecie.
Jest to właściwie swego rodzaju 3-piętrowy dom. Na poziomie wody znajdują się łazienki, siłownia oraz salon. Piętro wyżej, czyli na dachu możemy się poopalać, a wieczorem popatrzeć na rozgwieżdżone niebo. natomiast najciekawsze kryje się pod wodą. To właśnie na dolnym piętrze znajduje się klimatyzowana sypialnia z dwuosobowym łóżkiem. Ściany sypialni wyposażone są w 8 okien, przez które można oglądać podwodny świat.
Gdy zdecydujemy się na pobyt w tym domu, kapitan zawiezie nas do niego, udzieli informacji i zostawi nas samych w tym wodnym domu. Prócz atrakcji jakie wymieniłam wyżej, jest również możliwość zamówienia posiłków o stałych porach. Zaś w domku czeka na nas telefon, zaopatrzona lodówka oraz barek. Za taki luksus zapłacimy 1500 dolarów za noc.