Najdroższą herbata na świecie jest Da Hong Pao - Big Red Robe. Za jej 20 g trzeba zapłacić nawet 108 000 złotych. Jest ona 30 razy droższa od złota o tej samej wadze.

Pochodzi ona ze starożytnych krzewów rosnących w chińskich górach Wuyi Shani i jest tzw. herbatą fermentowaną. W Chinach taką herbatę piją tylko honorowi goście, a w sklepach można kupić wiele jej podróbek.
Legenda mówi, że niegdyś ta herbata wyleczyła matkę cesarza, a on w podzięce kazał okryć krzewy tej herbaty czerwonymi szatami. Obecnie co roku powstaje zaledwie kilkadziesiąt gramów tej herbaty.
Herbatę Da Hong Pao stanowi mocno utleniona herbata ulung. Jest to herbata o szmaragdowej, turkusowej lub niebieskawej barwie. Nie zawiera ona w sobie dużych dawek kofeiny. Za to zawiera dużo taniny i katechin.
Herbata zanim znajdzie się na luksusowej sklepowej półce przejść musi wiele etapów, by nabrać odpowiedniego aromatu i smaku. Pierwszym z nich jest więdnięcie, drugim chłodzenie w zacienionym miejscu, trzecim podrzucanie listków. Etap drugi i trzeci powtarza się wiele razy. Potem listki się podgrzewa, nadaje im kształt nitek lub bryłek, po czym się je praży. Ostatnie dwa etapy to ocena jakości i pakowanie.
Najdroższą herbatę świata parzy się poprzez kilkukrotne zaparzanie. Dwa pierwsze powinny być krótsze trwające kilka sekund, a kolejne dłuższe. Proces ten nazywa się gongfu. Temperatura wody w jakiej parzy się Da Hong Pao to 90oC.
Jeśli już jesteśmy przy najdroższej herbacie świata, warto również wspomnieć o najdroższej kawie świata, czyli Kopi luwak.