Czasem kupujemy za dużo chleba, który nam później zostaje. Robi się suchy, twardy i jedyne zastosowanie dla czerstwego chleba to starcie go na bułkę tartą. Ale nic bardziej mylnego, ponieważ z czerstwego chleba możemy zrobić dużo ciekawych i pysznych potraw. Dziś jedno z nich.
Do babeczek z czerstwego chleba możecie dodać tak naprawdę co tylko chcecie, co lubicie i co macie akurat w swojej lodówce. To idealny czas na nie marnowanie żywności, bo dodać możecie wszystko. To nie tylko szynka i ser, ale również pieczarki, papryka, brokuły, salami itp. Możliwości nieograniczone. Ja pokażę Wam taki prosty, podstawowy przepis.
Składniki (na sześć babeczek):
- 6 jaj,
- olej do wysmarowania formy lub papierowe papilotki do babeczek,
- szynka,
- ser,
- kilka kromek czerstwego chleba,
- sól, pieprz, oregano.
Wykonanie:
Na początek smarujemy blachę do babeczek olejem lub wkładamy papierowe papilotki (ja smarowałam). Teraz rozgrzewamy piekarnik do 150oC.
Czerstwy chleb kroimy w kosteczkę i układamy na dnie każdej babeczki w blaszce. Teraz dodajemy pokrojoną w kostkę szynkę i ser.

Teraz do każdej foremki wbijamy jajko oraz dodajemy przyprawy. Następnie znów kładziemy porcję czerstwego chleba, szynki i sera lub tylko chleba i sera.

Tak przygotowane babeczki wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 10-15 minut w zależności od tego jak chcecie mieć ścięte jajko. Jeśli lubicie, jak się rozlewa to wystarczy 7-8 minut, natomiast jeśli wolicie ścięte to trzymamy wtedy dłużej około 15 minut. Po upieczeniu babeczki z czerstwego chleba prezentują się tak:

Teraz ostrożnie wykładamy je na talerz za pomocą noża. Najlepiej smakują na ciepło. Można je polać ketchupem, majonezem lub innym ulubionym sosem.

