Kruche ciasteczka nie muszą być wyłącznie kojarzone z tym, że na koniec polewa się je białym lub kolorowym lukrem. Ciasteczka mogą mieć inny wygląd, by zaskoczyć osoby, które będą je jadły. Oto kilka moich sprawdzonych sposobów.
Przygotowuję najpierw ciasto kruche z:
- 300 g maki,
- 2 łyżeczek proszku do pieczenia,
- 125 g cukru,
- opakowania cukru waniliowego,
- 4 łyżek mleka,
- 125 g masła.
Składniki wyrabiam ze sobą na jednolitą masę, a potem zawijam w folię i wkładam do zamrażalki na około 30-6- minut. Po tym czasie ciasto wyjmuję, dzielę na 4 części (ponieważ przewidziałam 4 wzory ciasteczek) i wałkuję dwie z tych część wałkiem na placki, ale nie za cienkie.
Pierwszy wzór to ciasteczka-guziki.
W rozwałkowanym cieście wycinam kieliszkiem kółka, a następnie w każdym z nich robię dwie lub cztery dziurki za pomocą słomki.

Te ciasteczka nie są widoczne na końcowym zdjęciu, ponieważ nie dotrwały do niego :)
Drugi wzór to ciasteczka w kratkę.
Podobnie jak w poprzednim przykładzie wycinam z rozwałkowanego ciasta kółka, a następnie przyciskam jedną ze stron młotka do rozbijania kotletów na ciastku.

Trzeci wzór to ciasteczka-grzybki.
Tu już nie wałkuję ciasta kruchego, a jedynie dzielę na równe, mniejsze części. Robię z danej części kulkę. Następnie maczam końcówkę butelki w gorzkim kakao i wciskam ją w kulkę z ciasta kruchego.

Czwarty wzór to ciasteczka-pajęczynki.
Takie ciasteczka robię również jak poprzednio z kulek ciasta kruchego. Każdą kulkę lekko przygniatam od góry za pomocą sitka, cedzaka.

Tak przygotowane ciasteczka układam na blasze, a potem wkładam do nagrzanego piekarnika do temperatury 170-200oC i piekę przez około 15-20 minut (ciasteczka guziki trzeba wyjąć prędzej, gdyż są małe i mogą się przypalić!).

Tak wyglądają po upieczeniu. Jeśli lubicie na koniec można posypać je cukrem pudrem lub polać lukrem.


Ciekawą opcją są też ciastka z wróżbą, które w środku posiadają małe karteczki z wróżbami.