Curling to sport polegający na puszczaniu kamieni po lodzie, który pojawił się w 1511 roku w Szkocji. jako pierwszy zasady gry opisał Paisley Abbeey. Grę tę nazywano wówczas "ryczącą grą" z powodu dźwięku jaki wydawały podczas ślizgania się. Obecnie często nazywa się je również Szachami na lodzie, gdyż potrzeba do niej precyzji i złożonych umiejętności.
Do gry potrzebne są granitowe kamienie w ilości 8 sztuk, szczotka i 4 zawodników oraz prostokątna tafla lodu. Zadanie polega na wypuszczaniu kamieni tak, by dotarły do tzw. domu (cel na tafli). Każdy zawodnik wypuszcza po dwa kamienie w jednej partii meczu; wykonuje je na przemian raz zawodnik z jednej drużyny, raz z drugiej. Za pomocą szczotek koryguje się ruch kamienia po torze. Wszystkie wykorzystane kamienie, to koniec jednej serii i rozpoczęcie drugiej. Druga seria to puszczanie kamieni z drugiego domu. Partię meczu nazywa się endem (jest ich zwykle osiem). Wygrywa drużyna, która zdobędzie największą liczbę punktów. W jednej rundzie można zdobyć max. 8 pkt.
Podczas narodzin tego sportu, nie stosowano kamieni takich jak dziś. Wówczas były to zwykłe płaskie kamienie wyłowione z rzeki. Zawody rozgrywano każdej zimy między XVI a XIX wiekiem w Szkocji, gdzie warunki do uprawiania tej dyscypliny były idealne. Zresztą Światowa Federacja Curlingu znajduje się właśnie w Szkocji w Perth. Najwięcej zawodników curlingu znajduje się jednak w Kanadzie, gdzie jest ich ponad 900 000. Pierwsze zawody odbyły się w Falkirk i w Edynburgu w roku 1959, gdzie brali w nich udział wyłącznie mężczyźni, zwani curler'ami. Jako jako oficjalna dyscyplina sportowa stał się nią dopiero w 1998 roku.
W Polsce w 2008 roku powstał pierwszy krajowy tor do curlingu. Znajduje się on w Pawłowicach.
A tak wygląda gra w curling: