Wybór odpowiedniego plecaka dla dziecka nie jest łatwy, gdy na rynku dostępne jest ich całe mnóstwo. Są plecaki tradycyjne i na kółkach, które prowadzi się jak turystyczną walizkę. Te drugie z pewnością są wygodniejsze, ale czy lżejsze?
Nie ma moim zdaniem plecaka idealnego, każdy ma jakieś wady (zalety oczywiście też) i choćbyśmy stanęli na głowie, zawsze coś w plecaku dla ucznia będzie nie tak. Pomijam już sprawę wyglądu w sensie koloru, wzoru, ilości suwaków i kieszonek, bo to kwestia indywidualna każdego dziecka. Ważne, przy wyborze plecaka jest to, jak będzie go nasze dziecko używało, jak z niego będzie korzystało, ile metrów, kilometrów pokonuje nasze dziecko w drodze do i ze szkoły codziennie.
Wybierając plecak z kółkami sprawimy, że dziecku odciążymy kręgosłup i nie będzie dźwigał na plecach ciężkich książek. Natomiast jeśli nasze dziecko ma daleką drogę z domu do szkoły, to zauważmy, że będzie ono ciągnęło taką plecako-walizkę jedną ręką, a to już przez dłuższy czas powoduje nieprawidłową pracę tułowia, który to tułów pozostaje zbyt długo skręcony w jednej pozycji. Jest to tzw. skłon boczny w rotacji.
Nosząc tradycyjny plecak ważne jest, byśmy odpowiednio ustawili dziecku szelki, by nie miało ich zbyt luźnych, ponieważ to powoduje skrzywienia kręgosłupa. W miarę możliwości niech dziecko nosi wyłącznie książki, które musi nosić, a resztę niech zostawia w szkole.
Niezależnie od tego jaki plecak wybierzemy, wspomagajmy dziecko i do szkoły czy ze szkoły, jeśli idziemy z dzieckiem, nieśmy plecak za niego.