Ta zabawka stanowi nie lada radość dla dzieci, zarówno w jej robieniu, jak i w późniejszym "psuciu". Ćwiczy motorykę małą, ale również spostrzegawczość, cierpliwość i dążenie do celu. Poza tym pokazuje dziecku jak można zrobić zabawkę, praktycznie z niczego lub z tego co mamy pod ręką i świetnie się bawić, czyli uczy też kreatywności. Tak więc do roboty.
Do plastikowego bądź silikonowego naczynia wrzucamy wybrane przez dziecko lub razem z nim małe zabawki. My użyliśmy takich z jajek niespodzianek. Następnie całość zalewamy wodą i wstawiamy na dobę do zamrażalnika. Na drugi dzień zaczynamy zabawę. Wyjmujemy zabawki uwięzione w lodzie z formy, umieszczamy je w dużej misce lub na tacy, a następnie za pomocą narzędzi różnych próbujemy wyjąć zabawki z lodu. My próbowaliśmy za pomocą drewnianych narzędzie, które później zmieniliśmy na takie normalne, czyli dla dorosłych :) Ale próbowaliśmy też za pomocą suszarki, gdzie wspólnie z dzieckiem obserwowaliśmy topiący się pod wpływem ciepła lód (tu należy być ostrożnym!).

