Skrzydłokwiat to bardzo pożyteczna roślina, która m.in. oczyszcza powietrze w mieszkaniu ze szkodliwych substancji. Co prawda roślina jest ogólnie dostępna w sklepach ogrodniczych czy kwiaciarniach, ale fajnie byłoby ją rozmnożyć w warunkach domowych, bez ponoszenia kosztów kupna kolejnych sztuk. Niestety roślina nie wypuszcza klasycznych odnóżek, przez które można by ją rozsadzić do drugiej doniczki.
Ale istnieje możliwość rozsadzenia kwiata z korzenia. Skrzydłokwiat ma rozbudowany układ korzenny

Oczywiście najpierw należy przygotować drugą donicę i czarną ziemię przeznaczoną dla roślin pokojowych.

Skrzydłokwiat jak już wspominałem ma zwarty i rozbudowany układ korzenny

Dlatego też rozsadzenie roślinie nie należy do łatwych rzeczy. Trzeba się trochę natrudzić, aby od głównego korzenia oderwać odpowiedni kawałek. Przy tej czynności należy oderwać kawałek korzenia, najlepiej z małymi wiązki korzenia, tak aby nie był "goły". Uprzedzam, nie jest to łatwe. Dzięki temu roślina będzie miała większe szanse przyjąć się.

Cienkimi wiązkami korzenia roślina pobiera wodę z ziemi. Nie wiem, czy gdybym wsadził do ziemi sam trzon korzenia, to roślina by odbiła. Z powyższej odnóżki, wyrósł pełnoprawny skrzydłokwiat.
Pierwszymi symptomami, że skrzydłokwiat przeżył rozsadzanie, jest to że dotychczasowe liście nie usychają, a po czasie wyrastają nowe.