Ósma i póki co ostatnia część sagi o Lipowie to bardzo wiele wątków i zagadek do rozwiązania. Przedstawia się w niej historię kilku osób, więc należy trzymać się ich wszystkich od początku książki. Nowymi bohaterami pojawiającymi się w tej części są:
- rodzina Kalinowskich,
- Roma i Tamara - właścicielki cukierni,
- Zefiryn i Adela Kojarscy - właściciele rezydencji w Brodnicy,
- "dziennikarka" z Nowych Horyzontów,
- Dawid - syn Teresy, byłej kochanki Klementyny Kopp
Prócz tego pojawiają się jeszcze prokuratorzy i policjanci z wydziałów w Bydgoszczy, którzy do Lipowa, a właściwie do Brodnicy przyjeżdżają na Wojewódzkie Święto Policji. Tam też, przed budynkiem komendy rozpoczyna się akcja powieści. Daniel znika z dziennikarką z Nowych Horyzontów i razem jadą do Diabelca. Potem w tym miejscu pojawiają się również inni policjanci, a także Weronika i Wiera. Stoi tam drewniany dom, w którym niegdyś mieszkał drwal z żoną i wiąże się z tym miejscem obecnie straszna legenda. Nie będę pisać szczegółów, by nie ujawniać ich osobom, które jeszcze nie czytały tej części. Dodam tylko, że w całość i w historię o domku są też zaangażowani, związani mieszkańcy Lipowa.
U naszych starych bohaterów też dużo się dzieje. Daniel Podgórski odkąd został postrzelony i zabrano mu odznakę pracuje jako stróż nocny w ośrodku w Bachotku, ale być może ta sytuacja się zmieni po historii z czarnymi narcyzami. Wiera zaczyna chorować i strasznie kaszle, ale po odwiedzinach u jednego z lekarzy nie ma ochoty odwiedzać kolejnych. Emilia Strzałkowska ostatecznie kończy swój związek z prokuratorem Leonem Gawrońskim. Pojawia się też mama Daniela oraz Janusz Rosół i Paweł Kamiński, który obecnie awansował na komendanta posterunku policji w Lipowie. W sprawę jest też zaangażowany Marek Zaręba, który wraz z Emilią wszędzie jeździ i postanawia się zwierzyć z męczących go rozmyślań, ale tego samego wymaga również od Emilii. Klementyna Kopp poznaje syna swojej partnerki Teresy, który zwraca się do niej o pomoc. Czy mu pomoże?
