Ta przepiękna miejscowość zachwyca przede wszystkim wspaniałym położeniem. Znajduje się ona na Półwyspie Helskim, który nazywany jest najdłuższym molem w całej Europie. I nie bez powodu, gdyż ma on długość 34 kilometrów. Fakt, że takiego długiego mola nie znajdziecie nigdzie. Można tu się poczuć jak na wyspie.
Do Jastarni, jak również do innych miejscowości na Półwyspie, prowadzi tylko jedna droga. Długa, prosta, asfaltowa ulica ciągnie się od Władysławowa, przez Chałupy, Kuźnicę, Jastarnią, Juratę, aż na Hel. Dzięki przyrodzie panuje tu specyficzny mikroklimat o hartujących właściwościach. Poza tym do wyboru na kąpiele mamy z jednej strony morze, a z drugiej Zatokę Pucką. Zajmę się natomiast Jastarnią, bo o niej pierwszej chciałam napisać.
Jastarnia leży mniej więcej po środku Półwyspu Helskiego. Razem z Juratą i Kuźnicą tworzy Małe Półwyspowe Trójmiasto. Zachowała ona swój dawny charakter i wygląd. W niektórych częściach miasta można spotkać jeszcze stare, zabytkowe domki, wąskie uliczki oraz poczuć klimat małej wyspy. Dla niektórych turystów przyjazd na wczasy może być uciążliwy, gdyż ze względu na położenie, nie ma tu dużo miejsca na parkowanie samochodów. Parkingi są tylko przy domach, w których wypoczywamy (a też nie zawsze) i w innych miejscach miasta, ale płatne. Co ciekawe tak jest w każdej miejscowości na Półwyspie. To dlatego, że nie poszerza się ona już bardziej, a turystów z roku na rok przybywa tu coraz więcej. Oczywiście można się tu dostać również pociągiem, ale przesiadki są męczące więc pewnie dlatego większość woli jazdę samochodem.
Spacerując po mieście można odwiedzić dwa muzea, Kościół, kapliczkę, latarnię morską i przez tory kolejowe dostać się na plażę. O muzeach napiszę w kolejnych artykułach bardziej szczegółowo. Dodam tylko, że warto je zobaczyć będąc w Jastarni. Tory kolejowe w niektórych miejscach znajdują się tuż przy plaży. Często słychać nadjeżdżający pociąg będąc w środku miasta. A wieczorami słychać również szum morskich fal. Dodam, że warto podczas upałów spać przy otwartym oknie, gdyż można wdychać świeże morskie powietrze. Zimą w Jastarni tworzą się lodowe kule na plaży.
Zabytkowy Kościół znajduje się na ulicy Bałtyckiej i z pewnością łatwo do niego trafić, gdyż Jastarnia nie jest dużym miastem. Został wybudowany z cegły w 1931 roku. Wzniesiono go w stylu neogotyckim. Warto dodać, że znajduje się w nim ambona w kształcie łodzi. Podobna taka znajduje się w Krynicy Morskiej.
Znajduje się tu duża ilość torów. Pociągi krążą kilkanaście razy dziennie po Półwyspie. W centralnych miejscach przy torach znajdują się specjalne, bezpieczne przejścia.
Kapliczka znajdująca się naprzeciwko Kościoła.
Widok na wieczorną pustą plażę. Jak widać piasek jest tu bielusieńki i mięciutki, a woda wyjątkowo ciepła.
Stali bywalcy plaży, zwłaszcza wieczorami.
Przechodząc przez centrum miasta nie będziecie się nudzić. Na ulicy Stefańskiego w małym parku codziennie odbywają się jakieś atrakcje. Do niektórych z nich należy np. pokaz tańca Zumba, pokazy tańców mieszkańców okolicy, granie na wiaderkach, występy indiańskich zespołów i wiele, wiele innych. Przy okazji można dobrze zjeść w pobliskich barach i restauracjach. Jeśli macie ochotę na pizzę, to polecam najlepszą pizzerię w Jastarni - Mariano przy ulicy Stelmaszczyka. Zawsze tak samo przyrządzana pizza, zawsze pełno ludzi i zawsze wyśmienita i nie droga.
Główna ulica w Jastarni.